18.04.2020 Toruń w zdjęciach.
Kiedy jakiś czas temu szliśmy z kolegą przewodnikiem ulicami toruńskiego starego miasta, on powiedział z pewną niechęcią: ” Zobacz! Starówka jest jak skansen. Tu nawet żarówki nie kupisz”. Faktycznie, Zespół Staromiejski w ścisłym sezonie roił się od turystów. Zadeptywali ulice miasta, poszukiwali atrakcji, których wszak w grodzie Kopernika nie brakuje i raczyli się pysznymi toruńskimi piernikami. Szkolne wycieczki otaczały domki z pamiątkami, aby w maleńkiej figurce lub drewnianym mieczu (znacznie częściej) wywieść kawałek miasta.
Dziś jest inaczej. Powiedzieć, że spokojniej to w zasadzie jakby nie powiedzieć nic. Puste ulice nie przypominają dziś skansenu…przypominają opuszczony plan filmowy. W przededniu rozpoczynającego się sezonu turystycznego…przepraszam…sezonu, który miał się rozpocząć, miasto wygląda zupełnie inaczej niż zwykle. Dlaczego data, choć przecież nie jest to dziennik? Bo to dzień, który chcę zapamiętać, jako ten w którym ostatni raz piszę o mieście wyglądającym na opuszczone.
Piotr Graczyk
Przewodnik po (opustoszałym dziś) Toruniu.